Gdzie iść po kredyt hipoteczny bez wkładu własnego?

20 maja
17:40 2017

Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego jest dzisiaj nieosiągalny. Z początkiem bieżącego roku, banki narzucają na swoich klientów wymóg minimum 5-procentowego wkładu własnego.

Jedynie do grudnia 2013 roku możliwe było ubieganie się o kredyt hipoteczny bez konieczności posiadania wkładu własnego. Mimo że istniała możliwość uzyskania kredytu w wysokości 100 proc. wartości nieruchomości ( i więcej), wiele banków ograniczało maksymalne kwoty do wartości 90 proc. LtV.

Wzięcie kredytu hipotecznego bez angażowania własnych oszczędności wiązało się jednak z koniecznością wykupienia ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Osoby, które nie były w posiadaniu oszczędności mogły sobie pozwolić na wzięcie kredytu bez żadnych wpłat wstępnych w takich bankach jak Getin Noble Bank oraz w mBanku. Ten ostatni oferował nawet kredyty na 110 procent wartości nieruchomości.

Te banki, które w całości finansowały zakup mieszkania czy domu, nałożyły na kredytobiorców kilka dodatkowych warunków. Jednym z nich było oczywiście wykupienie ubezpieczenia. W większości przypadków  jest ono wymagane w sytuacji, kiedy bank musi zainwestować ponad 80 procent sumy niezbędnej do zakupienie własnego M.

Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego może przybierać dwie formy. Pierwsza to podniesiona marża bankowa. Jej próg jest wyższy do momentu, aż kredytobiorca spłaci 20 procent ceny nieruchomości. Drugą formą płatności tego ubezpieczenia jest kwota pobierana z góry za okres 3-5 lat. Wówczas instytucja finansująca weryfikuje, jak szacuje się relacja ceny mieszkania bądź domu do salda kredytu. W sytuacji, kiedy kredytobiorca nie osiągnie progu bieżącego zadłużenia na poziomie 80 procent sumy bazowej, składka będzie powtórnie pobrana. W lwiej części przypadków koszt takiego ubezpieczenia oscyluje od 1,5 do nawet 9 tysięcy złotych. Ubiegając się o kredyt hipoteczny należy wcześniej zgromadzić pewne środki, aby kredyt był przede wszystkim tańszy ale i bardziej dostępny. Niski wkład własny to bowiem niemały koszt dla kredytobiorcy.